Instynkt przetrwania człowieka wyzwala w nim próby przewidzenia niebezpieczeństw i przygotowania na ewentualność możliwych zagrożeń. To tłumaczy, dlaczego chętnie rozpamiętujemy przeszłość lub żyjemy w nieustannym lęku o przyszłość. Jednak poświęcając uwagę trudnym wydarzeniom i możliwym czarnym scenariuszom, zasilamy pole strachu – nie tylko swoje własne, ale także kolektywne! Z punktu widzenia duchowości… modlimy się o życie, którego tak bardzo nie chcemy! Tymczasem ani przeszłość, ani przyszłość nie istnieje. Jest tylko „tu i teraz” – przeszłość jest wspomnieniem, przyszłość jest tajemnicą. Bycie obecnym w teraźniejszości np. poprzez medytację przenosi naszą świadomość do ciała, do świata ciszy i nieo...
Jak połączyć się z energią Ziemi?
Kiedy nasze myśli odrywają się od ciała i dryfują w polu strachu, pomoże prosta technika – uziemianie. To uniwersalna praktyka na życie w uważności i pozbycie się stresu dnia codziennego.