Gimnastyka słowiańska drogą do zmian w myśleniu, czuciu i działaniu

W KRĘGU ŻYCIA

Czy kobiety w dzisiejszych czasach mają tyle miłości i zaufania do siebie i świata, by dać sobie czas i nie osądzać, lecz otworzyć serce na coś, czego umysł może nie rozumieć? Jak przestać oceniać siebie, odejść od nastawienia na wyniki, jak na fitnessie: szybciej, więcej, mocniej?

Kiedy po całym dniu spędzonym w pracy wracamy do domu, pierwsze, co mamy ochotę zrobić, to zrzucić szpilki, zdjąć uciskające rajstopy i wbijający się w ciało stanik. Pojawia się ulga, ciało się rozluźnia – 
uruchamia się naturalny proces regeneracji. Zrzucenie tego, co uwiera i przeszkadza, umożliwia gimnastyka słowiańska. Praktykując ją, mamy uczucie zaczerpnięcia powietrza pełną piersią po długim czasie oddychania w zadymionym pomieszczeniu.
Coraz częściej drażni nas i boli powierzchowność naszego świata. Szybkie jedzenie, przypadkowy seks, powszechna bylejakość i niesamowite tempo życia sprawiają, że dla wielu ludzi staje się ważne, by nie tylko machać rękami w rytm muzyki, ale czuć i rozumieć, dlaczego i po co to robią. Coraz częściej czujemy, że prawdziwa wiedza drzemie w nas, w naszej pamięci rodowej, i tylko czeka, aż ją odkryjemy i będziemy z niej czerpać.
Guzikiem, który może uruchomić lawinę zmian, jest gimnastyka słowiańska. To praktyka inna niż wszystkie i co niezwykle ważne – jest przeznaczona wyłącznie dla kobiet, ponieważ reguluje układ hormonalny i harmonizuje kobiecą sylwetkę. Do Polski przywędrowała kilka lat temu i zaczyna cieszyć się coraz większą i zasłużoną popularnością. Przede wszystkim jest swojska, bliska naszym słowiańskim duszom. I taka… oczywista, jak chodzenie boso po ziemi, o którego zdrowotnych właściwościach dawno zapomnieliśmy. Pozwala nam też uświadomić sobie, że wiedza oraz praktyki duchowo-cielesne naszych przodków były nie tylko czymś bardzo naturalnym i prostym, ale także niezwykle efektywnym w uzdrawianiu duszy i ciała.

Gimnastyka umiaru i spokoju

Gimnastyka słowiańska to 27 ćwiczeń, z których jednorazowo wykonuje się tylko 7, dobranych według specjalnego schematu. Niektóre ćwiczenia składające się na gimnastykę słowiańską są bardzo wymagające, inne banalnie proste, ale mimo to niezwykle głęboko uruchamiają procesy w ciele kobiety. Sama praktyka przypomina jogę, ma podobną dynamikę, lecz zawiera wiele elementów, które nadają jej kobiecego charakteru, jak na przykład prowadzenie dłoni między piersiami, delikatne ruchy miednicy czy ułożenie dłoni nad głową w kształt kiełkującego pączka.
Ruchy w gimnastyce są delikatne i miękkie, a sama praktyka jest ukierunkowana na odczuwanie swojego ciała i jego potrzeb. Nie ma więc presji na wykonanie jak największej liczby powtórzeń, parcia na rezultat i litrów potu. Zaleca się wręcz, aby zaczynać z umiarem, jeśli bowiem wykonujemy od razu wszystkie 27 ćwiczeń lub ćwiczmy zbyt często i intensywnie, rezultatem może być przeciążenie nie tylko na poziomie fizycznym, ale też emocjonalnym. Gimnastyka uruchamia pewne procesy w ciele i psychice, które – jeśli nie potrafimy ich odpowiednio zinterpretować i zająć się nimi – mogą spowodować stany obniżonego nastroju, nawrót trudnych wspomnień, a wraz z nimi stłumionych wcześniej emocji. Odpowiednio przeprowadzone ćwiczenia pomogą nam to wszystko „wymieść” z siebie, aby kumulowane – nie ujawniło się kiedyś w postaci ciężkiej choroby lub depresji. Do gimnastyki należy więc podejść na spokojnie i nie rzucać się od razu na głęboką wodę. To proces podobny do porządkowania szafy. Chcąc wre...

Pozostałe 80% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.

Przypisy